Wsteczna zazdrość

Czym jest zazdrość wsteczna?

Niekiedy zazdrość o naszego partnera potrafi pójść krok dalej i zaczynamy interesować się nie tylko teraźniejszością, ale też przeszłością naszej drugiej połówki. Osoba wykazująca zazdrość wsteczną zaczyna wypytywać swojego partnera o to, z kim był wcześniej, dlaczego zakończyli oni swoją znajomość. Czasem taka zazdrość uwydatnia się jako śledzenie profili ex naszej drugiej połówki. Zazdrość wsteczna, zwana również reaktywną potrafi pojawić się zarówno u mężczyzn, jak i kobiet.

Skąd bierze się zazdrość wsteczna?

Wielu osobą w dzisiejszych czasach i nie tylko dzisiejszych, często wbija się nam do głowy o miłości idealnej, prawdziwej miłości. Że ktoś się w kimś zakochał od pierwszego wejrzenia i po wielu trudnych próbach w końcu ta dwójka ląduje razem na ślubnym kobiercu i żyją ze sobą długo i szczęśliwie. Niestety jest to strasznie odrealnione od rzeczywistości. Przykrą prawdą jest, że pierwsza miłość rzadko kiedy jest ostatnią. Pierwsze miłości są wyjątkowe i pozostają w naszej pamięci do końca życia, niestety w większości przypadków jako wspomnienie czegoś, czego już nie ma. Miłość to bardzo ciężka praca i brak doświadczenia w niej potrafi strasznie się na niej odbić. Nie wystarczy kochać drugiej połówki, żeby utrzymać ją przy sobie do końca życia.

Przez tę nierealną wizję wiele osób ma potem problem z zazdrością wsteczną. Szczególnie gdy jedna z połówek jest w związku po raz pierwszy, a druga nie. Wtedy może się pojawić takie myślenie „Miał kogoś przede mną? To nie jest to jego pierwsza miłość? Nie jestem pierwszą wyjątkową osobą w jego życiu?”. Myśl, że nasza druga połówka już kogoś miała, potrafi być trudne. Po pierwsze, nie mamy tego poczucia, że jesteśmy najważniejszą osobą w życiu tej drugiej osoby, w końcu ta osoba zakochała się w kimś wcześniej. Po drugie, skoro pierwszy związek tej osobie nie wyszedł, to może związek z nami też się nie uda? Szczególnie jeśli nie jesteśmy drugą, ani nawet trzecią, tylko przykładowo piątą lub nawet dziesiątą. Wtedy taka zazdrość może wynikać ze strachu przed tym, że jesteśmy tylko kolejną przystanią, z której trzeba wypłynąć. Boimy się też, że nasz partner może dalej czuć coś do naszych poprzedniczek, a nie chcemy być zdradzane.

Jak radzić sobie z taką zazdrością?

Jest kilka kroków, których wykonanie może pomóc w zwalczeniu tego problemu. W ostateczności zawsze można spróbować powalczyć z zazdrością u terapeuty.

• Empatia. Niech nasz zazdrośnik wyobrazi sobie, że to on jest bombardowany tego typu pytaniami o swoją przeszłość. Przeszłości nie da się wymazać, więc trzeba zrozumieć, że nie możemy opierać na niej całego swojego osądu. Uświadomienie tego drugiej osobie w taki sposób, że sama zobaczy, że też ma wiele rzeczy, o które moglibyśmy wypytywać, ułatwi zażegnanie tego.
• Nie porównuj się do poprzedników swojego partnera. Z jakiegoś powodu, mimo miłosnych rozczarowań nasz partner jest teraz z nami. A przecież mógłby uznać, że nie warto raz jeszcze przechodzić przez piekło, żeby znów skończyć jako singiel. Jesteśmy wyjątkowe i lepsze od poprzedniczek.

• Zmierz swoje lęki z partnerem. Powiedz, że boisz się tego, że nie jesteś dla niego wystarczająco doskonała. Zobacz, jak na to zareaguje.
  
• Rozwijaj własne zainteresowania, nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.