Użalanie się nad sobą

Użalanie się nad sobą

Każdemu z nas zdarza się mieć gorszy dzień. Wówczas nie mamy energii do działania, a każdą rozmowę z drugą osobą zaczynamy od narzekania. Nie ma w tym nic złego, gdyż jak wiadomo każdy potrzebuje czasem pozbyć się negatywnych emocji i potrzebuje wsparcia. Co się jednak dzieje, kiedy użalanie się nad sobą wchodzi nam głęboko w naturę? Dlaczego nie warto pozwolić sobie na ciągłe marudzenie i jakie niesie to za sobą skutki?

Dlaczego lubisz się nad sobą użalać?

Wydaje Ci się, że Twoje życie to porażka i chętnie dzielisz się tą informacją z innymi? Lubisz opowiadać o całej masie nieszczęść jakie Cię dotykają? Dlaczego tak się dzieje? Możliwe, że wtedy czujesz wsparcie drugiej osoby lub wydaje Ci się, że dzięki zwierzeniom pojawia się między Wami specyficzna więź? Może użalanie się nad sobą to pewna forma obrony? Nie chce Ci się działać lub nie wierzysz w siebie i stąd chętnie znajdujesz powody, dla których masz prawo nie mieć siły i nie musisz się starać.

Dlaczego nie warto się nad sobą użalać?

Natrętne szukanie problemów i mówienie o swoim złym samopoczuciu kiedy tylko jest okazja nie służy ani Tobie, ani innym. Dlaczego lepiej jest ugryźć się w język?

• Kiedy się użalasz, męczysz innych. Chociaż przyjaciel lub partner może wydawać się zatroskany Twoim stanem i wciąż Cię pocieszać, to możesz mieć pewność, że Twoje zachowanie go zmęczy. Jak długo można słuchać o cudzej krzywdzie? Wprowadzasz negatywną atmosferę i powodujesz, że bliscy Tobie ludzie zaczynają Cię unikać. W końcu nie każdy ma ochotę ciągle kogoś pocieszać.
• Tracisz energię. Wyszukiwanie problemów, które Cię trapią tylko po to, aby móc o nich myśleć i mówić powoduje, że nie masz energii na nic dobrego. Nie chce Ci się wstać i uśmiechnąć, ponieważ wprowadzasz się w stan przygnębienia i smutku na własne życzenie.
• Sprowadzasz na siebie nieszczęścia. Chociaż może w to nie wierzysz, to jednak głównym winnym Twoich życiowych porażek jest Twoja podświadomość. Spróbuj pomyśleć, że jest dobrze i masz siłę do walki o siebie. Skoro wciąż użalasz się nad swoim losem, to nic dziwnego, że napotykasz na swojej drodze tylko przeszkody. Dobre strony życia trzeba nauczyć się zauważać, a Ty prawdopodobnie już nie masz na to czasu, gdyż pochlania Cię rozmyślanie o porażkach. 
• Marnujesz czas. Zastanów się ile dobrych rzeczy można zrobić w czasie, kiedy leżysz i użalasz się nad sobą. Coś Ci się nie udaje? Pomyśl jak możesz to zmienić i poszukaj pomocy. Życie płynie i ucieka przez palce, tak więc szkoda zdrowia i cennego czasu na to, aby wymyślać powody do bycia nieszczęśliwym.

Jak oduczyć się użalania nad sobą?

Skoro lubisz pastwić się nad sobą i jesteś przekonany o tym, że w Twoim życiu piętrzą się same nieszczęścia, to z pewnością nie będzie Ci łatwo zmienić nastawienie. Pomyśl jednak o tym, jak czujesz się w towarzystwie kogoś smutnego i zadręczającego innych czarnymi wizjami. Czy chcesz być właśnie taką osobą? Poszukaj rzeczy, które sprawiały Ci radość i daj sobie szansę znów poczuć się dobrze. Nie informuj całego świata o porażkach, tylko przepracuj je w samotności i wyciągnij wnioski. Użalanie się nad sobą prowadzi do pogarszania swojej sytuacji, a negatywna energia ciągnie się za Tobą wszędzie tam, gdzie idziesz. Pozbądź się jej więc, a zobaczysz że wkrótce okaże się, że masz dużo więcej powodów do uśmiechu, niż Ci się wydawało.