Co mówi spojrzenie faceta ?

Co mówią oczy mężczyzny?

Nie bez powodu mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy. To jak patrzy na nas facet, potrafi być źródłem wielu przydatnych informacji. Czy podobamy się komuś? Czy jest to miłość, czy pożądanie? Czy jest to mężczyzna nieśmiały, czy odważny? Na wiele z tych rzeczy jesteśmy w stanie same sobie odpowiedzieć dzięki zwróceniu uwagi na szczegóły. Kiedy się patrzy, jak się patrzy i na co się patrzy. Tak więc, na co powinnyśmy zwrócić uwagę w jego zachowaniu?

Miłość czy pożądanie?

To, gdzie patrzy się mężczyzna, jest bardzo, ale to bardzo istotną kwestią. Bez względu na to, czy mężczyzna chce założyć z nami stały związek, czy chce zaciągnąć nas tylko do łóżka i na typ poprzestać, mężczyzna będzie lubił na nas patrzeć. Różnica tkwi w tym, na co będzie patrzeć. Jeśli mężczyzna nas pożąda, to pewnie zaimponowałyśmy mu którymś elementem budowy naszego ciała i to właśnie na niego będzie starał się zerkać. Jeśli przyłapujemy kogoś na regularnym wpatrywaniu się na nasze pośladki lub biust, to już mniej więcej wiemy, gdzie chciały na nas położyć swoje ręce. Jeśli mężczyzna jest zainteresowany nami romantycznie, to będzie podziwiał całość naszego ciała. Rzecz w tym, że będzie on zwracać też uwagę na rzeczy, na które nie będzie zwracał napaleniec, chodzi tu głównie o twarz. Według badań psychologicznych mężczyzna kochający kobietę potrafi długimi chwilami wpatrywać się w oczy tej kobiety.

Czy zakochany patrzy tylko w oczy?

Oczywiście, że nie. Tu pojawia się poważny problem, który może wprowadzić nas w błąd. Mężczyzna potrafi mieć naturalne odruchy zerkania na nasze kobiece atuty. Wynika to z tego, że podświadomość mężczyzny ocenia kobiety według jej zdolności do posiadania potomstwa. Taki już jest cel pożądania, podłużenie gatunku i nic poza tym. Podświadomość samca ocenia nas na podstawie kilku rzeczy. Szerokie biodra kojarzą się z łagodniejszym przebiegiem porodu, a jędrne piersi z wykarmieniem potomstwa. Spokojnie drogie panie, możemy coś na to poradzić. Wystarczy, że ubierzemy się coś, co uniemożliwi podziwianie nas w tych kategoriach. Nosząc bluzkę z głębokim dekoltem, możemy sprawić, że zakochany w nas będzie niechcący tam zerkać, ale idąc w drugą stronę, nosząc coś, co nie daje zbytnio możliwości podziwiania naszego biustu, mężczyźni, którzy zadają się z nami tylko dla niego, najpewniej zrobią sobie tego dnia od nas przerwę. Podobna sytuacja może mieć miejsce z obcisłymi spodniami. Jeśli założymy jakąś długą, zwiewną, a nie obcisłą spódnicę, możemy sprawdzić, kto zerkał na nas tylko dla naszej pupy, a kto dalej podziwia nas pomimo braku seksownych widoków.

Nieśmiała miłość

Nie każdy mężczyzna będzie chciał, żebyśmy zdawały sobie sprawę z tego, że mu się podobamy. Niektórzy są bardzo ostrożni w angażowaniu się w związki, dla tego nie powiedzą nam przy pierwszej lepszej okazji, że nas kochają. Ze względu na brak pewności siebie mogą oni mieć również problem z podejściem i porozmawianiem. Jako że coś do nas czuje, patrzenie na nas będzie dla niego bardzo przyjemne, dla tego pewnie będzie robić to tak często, jak tylko ma okazję. Więc jeśli zauważysz, że ktoś często na Ciebie zerka, a gdy to zauważymy, szybko odwraca wzrok. To gratuluję! Możesz być prawie pewna, że masz cichego wielbiciela i nawet wiesz kto to taki. W takiej sytuacji warto spróbować z nim porozmawiać. Oczywiście nie o tym, że się w nas podkochuje. Nawiązując z nim kontakt, możemy zbudować w nim trochę pewności siebie, dzięki której w przyszłości może zacząć robić coś więcej niż tylko się nam skrycie przyglądać.