Jak pozbyć się poczucia winy ?
Poczucie winy po zdradzie
Zdrada najczęściej budzi w człowieku wyrzuty sumienia i poczucie winy, że dla chwili zapomnienia czy chwili namiętności położyło się na szali niekiedy nawet długoletni związek. Często do poczucia winy dochodzi również lęk przed tym, by ukochana osoba nie dowiedziała się o niewierności, a to z kolei budzi strach o przyszłość związku. Winowajca nie tylko zmaga się z wyrzutami sumienia, ale zaczyna kontrolować swoje słowa, swoje zachowanie, a nawet zaczyna kłamać, by tylko prawda o zdradzie nie wyszła na jaw. Żyje więc w ciągłym napięciu, zmagając się ze sprzecznymi emocjami, co z kolei dość często odbija się na relacjach z partnerem.
Poczucia winy – i nie chodzi tu wyłącznie o zdradę – nie można tak łatwo pozbyć się. Nie da się już cofnąć czasu, by nie popełnić błędu, by nie skrzywdzić, by nie zdradzić. Nie da się wyłączyć go magicznym przyciskiem czy zagłuszyć go, wypełniając czas jakimiś zajęciami. Nie da się też zapomnieć o tym, co się zrobiło i co gryzie sumienie, przypominając w najmniej spodziewanym momencie o sobie. W sytuacji, w której dopuściliśmy się zdrady, możemy zrobić dwie rzeczy. Możemy pogodzić się z samym sobą, uznając, że stało się to, co się stało, nie możemy już zmienić przeszłości, więc teraz warto zadbać o przyszłość, obiecując sobie, że więcej nie zdradzimy. I trzeba tej obietnicy dotrzymać bez względu na to, co przyniesie nam życie, na jakie pokusy nas będzie wystawiało. Może to dziwnie zabrzmi, ale musimy wybaczyć sobie. Musimy wybaczyć sobie chwilę zapomnienia, bez usprawiedliwiania samych siebie. Ot, stało się, popełniliśmy błąd, wyciągnęliśmy z niego odpowiednie wnioski i odpowiednią naukę, więcej takiego błędu nie popełnimy. Nie możemy wracać myślami do zdrady. Właśnie dlatego, że należy ona już do przeszłości i nie możemy nic zrobić, by jej uniknąć. Nie należy już płakać nad rozlanym mlekiem.
Sposób na pozbycie się wyrzutów sumienia
Drugi sposób na pozbycie się wyrzutów sumienia po zdradzie jest znacznie trudniejszy i będzie wymagał od nas wiele odwagi. Niestety, może zaważyć znacząco na przyszłości naszego związku i wiele tu będzie zależało od partnera, od jego dojrzałości i uczuć do nas. Sposób prosty, ale i trudny zarazem. Mam tu na myśli wyznanie ukochanej osobie prawdy, powiedzenie jej o tym, że się ją zdradziło. Mam świadomość, że będzie to bolesne dla obu stron, że będzie okupione łzami, cierpieniem, niekiedy awanturą. Mam świadomość, że może doprowadzić do rozstania. Ten sposób jednak nie tylko da nam możliwość pozbycia się wyrzutów sumienia, ale zminimalizuje ryzyko, że zdrada kiedyś wyjdzie na jaw i nieważny będzie czas, w którym partner dowie się o zdradzie. Zaboli go to równie mocno, nawet, jeśli od zdrady minęło wiele miesięcy czy lat. Wyznanie prawdy sprawi, że damy sobie szansę nie tyle wyjaśnienia, nie tyle usprawiedliwienia swojego czynu, ale przede wszystkim przeproszenia osoby, którą skrzywdziliśmy swoją niewiernością i nielojalnością wobec niej. Damy sobie szansę na poproszenie jej o wybaczenie. I co najważniejsze, nie będziemy już musieli żyć w nieustannym lęku przed tym, że pewnego dnia ukochana osoba dowie się o naszej zdradzie i nasz świat po raz kolejny legnie w gruzach. Zawsze jest szansa na to, że miłość partnera jest tak duża, że zdrada zostanie wybaczona. Prawda, choć bywa bolesna, jest znacznie lepsza niż najpiękniejsze kłamstwo. Tym bardziej, że kłamstwo ma krótkie nóżki i łatwo je dogonić.
Innych wyjść tu nie ma – możemy wybaczyć sami sobie i pogodzić się z tym, że zdradziliśmy albo możemy wyznać prawdę, dając sobie możliwość wyciszenia wyrzutów sumienia dzięki przeprosinom i prośbie o wybaczenie.
Opinie o mojej pracy
Kliknij, aby zobaczyć wszystkie OPINIE.
O autorce
Przeczytaj więcej o autorce: Otylia Wrzos oraz o jej wróżbach tutaj: moje wróżby.