Niechciane myśli
Natrętne myśli – czym są?
Jeżeli coś dotyka jakiegoś człowieka, niekoniecznie może to oznaczać, że sam jeden na tym świecie się z tym zmaga. Dla każdego na każdym etapie życia, pojawiają się różne problemy i negatywne myśli, które często wymykają się nam na tyle spoza kontroli, że zaczynają nam niszczyć jakość życia. Motywem przewodnim takiego typu myśli, które nazywamy natrętnymi, niekoniecznie mogą mieć jakieś ukryte podłoże. Często bywają dość abstrakcyjne i zazwyczaj wymyślone w naszym mózgu, np. motywując się jakimiś ostatnimi wydarzeniami u innych ludzi, czy bliskich. Wiele się słyszy o tym, że komuś coś się przytrafiło i wtedy zazwyczaj się myśli, a co byłoby, gdybym ja był w tej sytuacji. Wtedy natomiast kurtyna w naszej głowie opada i zaczyna się dziać istny Armagedon. Jedna myśl napędza drugą, a to stwarza coraz większe predyspozycje do tego, że czujemy się sparaliżowani i zestresowani. Niechciane myśli mogą wywołać u ludzi stany lekowe, dlatego tym bardziej należy rozważyć kwestię tego, co zrobić żeby sobie z nimi poradzić. Jest również druga strona tego typu myśli i można je zdefiniować, jako te sytuacje w życiu, które przyuważymy, np. poprzez oglądanie jakiegoś filmu, czy czytaniu książki, w której się dzieje komuś krzywda. Wtedy wcielamy się w rolę bycia tej ofiary i utożsamiamy sobie to wszystko ze sobą, co również sprawia, że jesteśmy kompletnie niezdolni do tego, aby zachować spokój.
Jak przezwyciężyć niechciane myśli?

Nie ma żadnej złotej rady, czy guzika w naszej głowie, który sprawiłby, że nagle te myśli od nas uciekną. Jednak istnieje jedna złota zasada, która sprawia, że jakoś będzie nam łatwiej sobie z nimi radzić, a mianowicie że raczej do końca życia będziemy musieli z nimi się w jakiś sposób zmagać. Tylko pojawia się pytanie – jak?
- Pierwszy krok, który należy wcielić w życie, to świadomość tego, że te myśli będą. Musimy nauczyć się nazywać je, że są natrętne. Naucz się je nazywać.
- Po drugie nie myśl w chwili, w której się łapiesz na myśleniu o nich, żeby przestać o nich myśleć. Zdecydowanie lepszą metodą jest wzięcie głębokiego wdechu i obycie się w jakiś sposób z nimi.
- Nie warto próbować zająć sobie czymś innym głowy (mam na myśli specjalne narzucanie swojej głowie innych myśli, ponieważ nie wygrasz z tymi niechcianymi), jeżeli chcesz się zrelaksować to spróbuj zająć się czymś, co sprawia że się mniej stresujesz.
- Sama świadomość tego, że mogą one powrócić jest niezwykle budująca. Po prostu musisz się pogodzić z tym, że nie będziesz wiecznie myśleć o niebieskich migdałach oraz innych przyjemnościach. Czasem może się pojawić w Twojej głowie natrętna myśl, ale to wcale nie oznacza, że jesteś słabym człowiekiem.
- Nie pozwalaj, aby niepokój paraliżował Twoje plany dzienne, czy życiowe. Wciel w życie zasadę, że należy żyć w taki sam sposób, w jakim ta zła myśl nie wpadła Ci do głowy. Możesz się potknąć, ale spróbuj od razu wstać na nogi.
- Otaczaj się dobrymi ludźmi w swoim towarzystwie i jeżeli chcesz się podzielić z kimś swoimi obawami, to po prostu to zrób. Wtedy zdasz sobie sprawę, że nie tylko Ty zmagasz się z tego typu sytuacjami. Możesz również wzajemnie się wspierać ze znajomymi w takich momentach.
Opinie o mojej pracy
Kliknij, aby zobaczyć wszystkie OPINIE.

O autorce

Przeczytaj więcej o autorce: Otylia Wrzos oraz o jej wróżbach tutaj: moje wróżby.