Zaklęcia miłosne
Spis treści
Magia w miłości
Po magię miłosną sięgają najczęściej osoby, które znalazły się na przysłowiowym życiowym zakręcie i stoją w obliczu rozstania z partnerem lub przeczuwają, że partner oddala się od nich i chcą zatrzymać go za wszelką cenę. I tak właśnie można najprościej zdefiniować magię miłosną – jako sposób na zdobycie czyjejś miłości, na powrót partnera, na zatrzymanie go przy sobie za wszelką cenę.
Zobacz też: TAROT PARTNERSKI oraz różnice między BIAŁĄ A CZARNĄ MAGIĄ
Jak odzyskać ukochaną osobę ?
Zdaję sobie sprawę, że utrata ukochanej osoby to traumatyczne przeżycie. To wiele negatywnych emocji, które składają się na cierpienie człowieka. To ból psychiczny, graniczący z fizycznym, to rozpacz, to poczucie bezsilności, bezradności, gorycz, poczucie straty nie tylko kogoś, ale również pewności przyszłości. To rozbite w drobny nadzieje na przyszłość – na wspólną przyszłość i wspólne życie. Ból jest tym większy, że najczęściej osoba, która odchodzi, zostawia po sobie pustkę i uczucia, które są nadal w sercu. Utracona miłość jest równie bolesna jak miłość nieodwzajemniona – w jej przypadku magia miłosna jest tak jakby ostatnią deską ratunku, aktem desperacji, który ma pomóc w rozbudzeniu uczuć drugiej osoby do nas. Wiele osób w trudnych chwilach zaczyna szukać pomocy dosłownie wszędzie i trafia na liczne dziś w Internecie oferty magii miłosnej, która – według zapewnień rytualistów – daje niemal 100% gwarancję, że ktoś wróci, pokocha na nowo, pokocha całym sercem. Porzucony czy też odrzucony człowiek chwyta się tej nadziei kurczowo i popada w błędne koło, zamawiając kolejne rytuały i niekiedy tracąc ogromne pieniądze. Bo magia miłosna nie jest tania. I niestety, bardzo rzadko działa.
Zatrzymajmy się tu na chwilę i zadajmy sobie dwa pytania.
Czy my sami chcielibyśmy, aby ktoś w ten sposób zdobył naszą miłość? Czy my sami chcielibyśmy, aby ktoś zatrzymał nas przy sobie siłą, wbrew naszej woli? Bo na tym właśnie ma polegać magia miłosna, jeśli zadziała. Na zdobyciu uczuć kogoś wbrew jego woli. Każdy, kto sięga po magię miłosną, zapatrzony w cel, jaki chce osiągnąć, nie zastanawia się, jaką krzywdę w ten sposób może wyrządzić drugiej osobie. I sobie zarazem.
Przede wszystkim każdy, kto zamierza w ten sposób zdobyć czyjąś miłość, musi mieć świadomość, że za użycie magii miłosnej trzeba będzie zapłacić i w ten sposób może ściągnąć na siebie szereg nieszczęść w swoim życiu. A mogą one przyjąć różny charakter – od problemów zdrowotnych, poprzez problemy zawodowe, codzienne aż po niemożność ułożenia sobie życia osobistego z kimkolwiek, nawet z osobą, na którą rzucimy urok. Zakładając, że magia miłosna zadziała i przyciągniemy do siebie kogoś, kogo darzymy uczuciem, nigdy nie będziemy mieli gwarancji, że nasze życie z nim będzie szczęśliwe. Dlaczego?
Z prostej przyczyny – uczucia tej osoby są sztucznie stworzone, często ta osoba sama czuje się nieszczęśliwa, rozdarta między uczuciami, które rozbudzone zostały w niej poprzez działanie magiczne a tym, co czuje w głębi podświadomości, że tak naprawdę nie kocha partnera, lecz jakaś niezrozumiała siła trzyma ją przy nim. Czuje się dosłownie przywiązana do kogoś i sama, będąc nieszczęśliwą, nie potrafi okazywać prawdziwych uczuć. Fizycznie może i ta osoba jest przy kimś, kto ją zdobył za pomocą czarów, psychicznie – męczy się coraz bardziej i staje się coraz bardziej zgorzkniała. Czy jest to warte bycia z kimś, kto tak naprawdę nas nie kocha, a kogo chcemy mieć za wszelką cenę? Czy unieszczęśliwienie kogoś, kto przestał nas kochać, jest warte, by szukać pomocy w magii miłosnej?
Za wszelką cenę…
Magia miłosna bazuje na egoizmie ludzi i ich bólu. Zrozpaczony człowiek szuka różnych sposób i sięga po różne sposoby, nie dopuszczając do siebie myśli, że ukochana osoba odchodzi lub nie potrafi odwzajemnić jego uczuć. W takiej sytuacji nie zastanawia się nad tym, że może zniszczyć nie tylko czyjeś życie, ale również swoje. Magia miłosna wiąże wbrew woli osoby, na którą urok jest rzucany i trudno ją potem rozerwać. Ludzie tkwią w takich nieszczęśliwych związkach, nie potrafiąc wyzwolić się z nich. Czasami może to skończyć się tragicznie. Magia miłosna może zmienić całkowicie osobowość człowieka – tak radykalnie, że w niczym już nie przypomina osoby, którą się kochało i z którą niekiedy przeżyło się wiele lat. Jak już pisałam – człowiek ten czuje się przywiązany i męczy się emocjonalnie z uczuciami, których tak naprawdę nie czuje w swoim sercu. Tak właśnie działa magia miłosna, o ile zadziała…
Na pewno zorientowałeś się, drogi czytelniku, że jestem przeciwniczką stosowania magii miłosnej. Żyjemy w czasach, w których w Internecie można znaleźć dosłownie wszystko i równie łatwo można znaleźć osoby, które w ramach swoich usług oferują rozmaite rytuały, czary, zaklęcia magiczne, zapewniając, że dzięki nim odzyskamy ukochaną osobę lub zdobędziemy serce tego, kogo sobie upatrzyliśmy. Rytualiści, skupieni w dużej mierze na zysku, niedający nam gwarancji, że ich magia zadziała, żerują na ludzkim nieszczęściu. Inaczej tego nie mogę nazwać. Chcąc pozyskać klienta, obiecują dosłownie wszystko, a kiedy rytuał nie działa, zwodzą, zapewniają, że potrzeba jeszcze czasu, że trzeba zrobić kolejny rytuał lub po prostu zrywają kontakt. Wszak w kolejce czekają następne „ofiary” ze złamanym sercem. Dobrze, jeśli osoba walcząca o czyjąś miłość, opamiętuje się w miarę wcześnie. Gorzej, jeśli szuka kolejnych rytualistów, potem kolejnych, trzymając się kurczowo nadziei, że w końcu trafi na takiego, którego magia zadziała. Często opamiętanie przychodzi zbyt późno…
Czy magia miłosna działa ?
Czy magia miłosna jest dobrym sposobem na zdobycie czyjejś miłości? Pomijając fakt, że naprawdę rzadko działa. Nie. To zdobycie czyjejś miłości na siłę, to zatrzymanie kogoś przy sobie na siłę, to stworzenie czegoś sztucznego, co dalekie jest od miłości a przypomina bardziej zniewolenie drugiego człowieka. Na siłę, wbrew jego woli. Nie przekonam tu osób, które są tak zrozpaczone, że szukają w magii sposobu na miłość. Człowiek zdesperowany jest gotów na wszystko. Ale może tym wpisem sprawię, że choć przez chwilę zastanowią się, czy jednak warto sięgać po magię miłosną, kierując się egoizmem i pragnąc przywiązać kogoś, kto już nie kocha albo nie potrafi pokochać. O zdobycie czyjegoś serca można zawalczyć w inny sposób. A jeśli go nie zdobędziemy, trzeba pozwolić, by ta osoba odeszła. Na nas też gdzieś czeka i prawdziwa miłość, która się nie skończy, i prawdziwe szczęście, które będzie magiczne w swój naturalny sposób i do którego nie będziemy potrzebowali żadnego rytuału czy zaklęcia.
Opinie o mojej pracy
Kliknij, aby zobaczyć wszystkie OPINIE.
O autorce
Przeczytaj więcej o autorce: Otylia Wrzos oraz o jej wróżbach tutaj: moje wróżby.