Katastrofa Tunguska




Spis treści
Katastrofa Tunguska
Strach przed kataklizmem często paraliżuje. Sprawia, że ludzie są zdezorientowani i bezwładni, niezdolni do wyobrażenia sobie, jak się zachować. Czasami wszechświat działa tak potężnie, że żadna ludzka reakcja nie może temu przeciwdziałać. Żaden scenariusz katastrofy nie stanowi większego wyzwania dla ludzkich nadziei na pokonanie sił natury niż nagłe i nieprzewidziane uderzenie gigantycznej asteroidy. Ciemne obiekty podróżujące w kosmosie mogą pochłonąć nas wszystkich. Sześćdziesiąt pięć milionów lat temu ogromna skała zmiotła dinozaury.
W ostatnich latach wysiłki, mające na celu monitorowanie tak zwanych obiektów bliskich Ziemi, przyniosły imponujące zestawienie liczby, rozmiaru i trajektorii asteroid w naszym Układzie Słonecznym. Naukowcy przewidują teraz scenariusze wyrzucania groźnych śmieci kosmicznych z drogi Ziemi. Uświadomiono sobie również, ile istnieje niewykrytych asteroid. Zderzenie nadal wydaje się mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę rozmiar Układu Słonecznego i szacunki dotyczące liczby obiektów znajdujących się w pobliżu Ziemi, ale nie ma również pewności, że zobaczymy, jak się zbliża.
30 czerwca 1908 r. Potężna, tajemnicza eksplozja kosmicznego ciała wstrząsnęła niebem Tunguskiej (na Syberii).
Miejsce katastrofy

Tunguska ma duże znaczenie, gdy rozważa się zagrożenie ze strony asteroid i innych obiektów bliskich Ziemi. Ale przez te wszystkie lata, nadal nie jesteśmy dokładnie pewni, co się tam wydarzyło. Nawet jednoznaczne oznaczenie sprawcy wybuchu asteroidy przeczy temu, czego mogą nas nauczyć wydarzenia na Syberii sprzed ponad wieku. Na odległych kresach Syberii zdarzenie to zauważyło setki ludzi.
Ranka 30 czerwca, w pobliżu rzeki Kamienista Tunguska doszło do masowej eksplozji. Wybuch zadał cios równy tysiącom „Fat Men i Little Boys”, broni, której Stany Zjednoczone użyły do masakry Nagasaki i Hiroszimy. Wypalił i spłaszczył lasy w promienistym wzorze na terytorium o ogromnym obszarze. Świetliste chmury w dużej części Eurazji i poza nią rozjaśniły noc – tzw. „biała noc”.
Badacze, którzy odwiedzali to miejsce relacjonowali, że z punktu obserwacyjnego nie było widać ani śladu lasu, ponieważ wszystko zostało zdewastowane i spalone. Na skraju tego martwego obszaru, młody las (pojawił się już po wybuchu) posunął się naprzód, szukając słońca i życia. Zastali grube i gigantyczne drzewa połamane jak gałązki. Naukowcy, którzy zajmowali się tym terenem nie potrafili zrozumieć dlaczego nie ma śladu po tym co wywołało wybuch. Jeżeli to był meteor, to powinny zostać fragmenty skały która spadła na Ziemię. Nikomu jednak nie udało się takowych odnaleźć.
Teorie odnoszące się do katastrofy Tunguska
Brak dowodów na istnienie meteorytu doprowadził do większej liczby poszukiwań i jeszcze większej liczby spekulacji. Naukowcy w Związku Radzieckim i za granicą zaczęli się zastanawiać, czy Tunguska mogła powstać z części komety, czy z kosmicznego pyłu.
Ostatecznie pisarze science fiction przedstawili własne teorie. Pisząc po wybuchach nuklearnych, które zakończyły II wojnę światową, rosyjski pisarz Aleksander Kazantsev zasugerował, że wybuch nuklearny zrównał z ziemią Tunguskę. Oczywiście jedynym powodem, dla wybuchu jądrowego w tamtym czasie, mógłby być statek kosmiczny o napędzie atomowym z innej planety – musiałby jednak eksplodować nad Syberią.
Od tego momentu oferowano niekończące się wyjaśnienia na temat kosmitów i zjawisk paranormalnych w Tunguskiej. Po zakończeniu zimnej wojny niektórzy sugerowali, że Nikola Tesla wywołał Tunguske, eksperymentując ze swoim tajnym promieniem śmierci. Jednak w historii badań nad Tunguską nie było zgrabnego podziału na naukę i fantazję.
Zainspirowana historią Kazantseva niezależna kohorta naukowców rozpoczęła coroczne wyprawy na miejsce eksplozji pod koniec lat pięćdziesiątych. Kiedy zaczęli, chcieli ustalić, czy odwiedził to miejsce gość z kosmosu. Jednak ich zaangażowanie w badania empiryczne wyparło ich entuzjazm dla kosmitów. Jeśli nauka jest połączona z fantazją, Syberia łączy się z kosmosem. Bagienne i bagniste środowisko tajgi Tunguskiej od lat dwudziestych XX wieku służy jako laboratorium astronomiczne.
Świadomość, że obiekt bliski Ziemi, może zniszczyć wszystko, wymaga cierpliwości i pokory, a także pilności i pewności co do zdolności nauki i technologii do reagowania.
Opinie o mojej pracy
Kliknij, aby zobaczyć wszystkie OPINIE.





O autorce

Przeczytaj więcej o autorce: Otylia Wrzos oraz o jej wróżbach tutaj: moje wróżby.