Jestem zazdrosna....

Obserwuj mnie tutaj:

Jestem zazdrosna o wszystko

Zazdrość to naturalne uczucie i pojawia się wtedy, kiedy jesteś zakochana lub na kimś bardzo Ci zależy. Niestety jest to także uczucie dość męczące i destrukcyjne. Może się okazać, że przez nią rozpadnie się Twój związek lub partner poczuje się przytłoczony i będzie Cię unikał. Jak sobie radzić z zazdrością i kiedy jest ona niebezpieczna?

Dlaczego jesteś zazdrosna?

Możliwe, że masz złe doświadczenia i ktoś już kiedyś Cię oszukał. Wówczas bywasz zazdrosna na zapas i w każdej dziewczynie, znajdującej się obok swojego partnera widzisz konkurencję. Zazdrość może wynikać z niskiego poczucia wartości i najczęściej to jest właśnie jej powód. Wydaje Ci się, że nie jesteś zbyt ładna i mądra, aby utrzymać przy sobie faceta. Każda atrakcyjna dziewczyna, w Twoich oczach ma coś, czego Ty nie masz. Boisz się więc, że on w końcu też to zauważy i zwyczajnie odejdzie.

Jak radzić sobie z zazdrością?

Istnieje kilka sposobów na to, abyś zaczęła walczyć o siebie i zminimalizowała to podłe uczucie, które non stop Cię dopada.

• Uwierz w siebie. Musisz wiedzieć, że kiedy nie pokochasz siebie i będziesz widzieć swoje wady ponad zaletami, to ukochany też z pewnością je zobaczy. Nie zastanawiaj się, czy jego nowa koleżanka z pracy ma ładniejszy biust, czy jest zgrabniejsza lub ma takie same hobby jak on. Bądź sobą i podkreślaj swoje dobre cechy. 
• Nie rób mu awantur. To trudne, ale staraj się zawsze wziąć kilka wdechów i wydechów, zanim znów zaatakujesz go i zwyzywasz, bo za długo rozmawiał z sąsiadką. Pomyśl skąd się bierze Twoja zazdrość i czy Ty chciałabyś, aby on traktował Cię tak samo, jak Ty jego? Kiedy chcesz już porozmawiać to pamiętaj, że należy robić to spokojnie i bez krzyków.
• Doceniaj każdą chwilę. Jeżeli między Wami jest dobrze, to ciesz się życiem. Pamiętaj, że on wybrał właśnie Ciebie i nie ma powodu wątpić w to, że był to słuszny wybór. Jeżeli czegoś w sobie nie lubisz to możesz starać się to zmienić, kiedy poczujesz się lepiej to chętniej zaangażujesz się w Waszą relację. Dbaj o to, by spędzać razem dużo czasu i powtarzaj sobie, że tworzycie parę i musicie sobie ufać.
• Proś o pomoc. W wypadku chorobliwej zazdrości z pewnością sama sobie nie poradzisz. Zanim zrujnujesz swój związek porozmawiaj z psychologiem. Istnieje szansa, że taka terapia przyniesie skutki.

Kiedy zazdrość bywa niebezpieczna?

Kiedy Twoja zazdrość nie pozwala Ci funkcjonować i czujesz, że najchętniej nie wypuszczałabyś go z domu, to pierwszy poważny sygnał, że masz duży problem. Naturalne jest, że czasem poczujesz się gorzej kiedy podrywa inną kobietą lub zachwala ją publicznie. Jednak kiedy wpadasz w furię na samą myśl, że on wychodzi z kolegami to już zaczyna robić się niebezpiecznie. Tak silne emocje, jak zazdrość prowadzą do działań pod wpływem impulsu i możesz przez to stracić nie tylko ukochanego, ale także dobrą opinię i szacunek innych ludzi. Kiedy czujesz, że masz powody do obaw to porozmawiaj o tym z drugą osobą i postaraj się je rozwiać. Nie zgadzaj się także na zachowania, która Cię bolą. Nie toleruj tego, że spędza więcej czasu z inną kobietą, że flirtuje na imprezach i komentuje walory innych dziewczyn. Dobrze jest jednak wyrażać swoje zdanie w miarę spokojnie i stanowczo, a nie wpadać w histerię. Zazdrość na początku związku zwykle jest dużo silniejsza, a kiedy nauczysz się nad nią panować i zbudujesz zaufanie do partnera, to prawdopodobnie nie będzie Cię ona już tak bardzo męczyć. Dlatego istnieje szansa, że to wszystko po prostu uspokoi się z czasem. Zazdrość jest częścią miłości, więc kiedy czujesz ją od czasu do czasu to nie dzieje się nic złego. Pamiętaj, że Ty także masz kolegów i współpracowników i, że także chciałabyś cieszyć się zaufaniem ukochanego i móc spokojnie wychodzić i korzystać z życia. Zamiast skupiać się na zazdrości, pomyśl jak możecie budować wzajemne zaufanie.

Obserwuj mnie tutaj: