Ratowanie małżeństwa
Spis treści
Jak uratować wypalony związek ?
Kryzys w małżeństwie może mieć różne powody i najczęściej bywa chwilowy. Często małżonkowie kłócą się lub są zmęczeni swoim towarzystwem. Wychowywanie dzieci, dzielenie się wspólnie codziennymi obowiązkami czy pogoń za pieniędzmi często skutecznie zniechęcają pary do starania się o siebie i poświęcania sobie czasu. Chciałabyś coś zrobić, aby to się zmieniło, jednak wydaje Ci się, że partner ma inne podejście? Jak uratować małżeństwo, gdy druga strona nie chce i po czym poznasz, że jemu już nie zależy?
Jak rozpoznać, że partner nie chce ratować małżeństwa?
Kiedy Twój małżonek kompletnie już stracił zainteresowanie Twoją osobę możesz próbować to zmienić, jednak bywa i tak, że z jego strony nie ma już żadnej inicjatywy ani chęci do współpracy w celu poprawy Waszego wspólnego życia. Jakie zachowania mogą wskazywać na to, że on nie podejmie już prób ratowania Waszego związku?
- Unika rozmów. Bez szczerej rozmowy niewiele może się zmienić. Kiedy on nie odpowiada na Twoje pytania, a każdą próbę nawiązania dyskusji szybko gasi lub w ogóle nie reaguje, to może oznaczać, że nie uda Wam się już niczego naprawić.
- Unika bliskości. Bliskość jest ważna w każdym związku i nawet, jeżeli zdarza się, że jest jej dużo mniej niż w okresie, gdy byliście w świeżym związku, to kiedy próbujesz się do niego zbliżyć, a on nie reaguje może być źle. Oczywiście nikt nie musi mieć zawsze ochoty na bliskość, jednak kiedy on odrzuca Cię za każdym razem, to prawdopodobnie problem jest poważniejszy.
- Denerwuje się na Ciebie z byle powodu. Złości go prawie wszystko, co robisz? A może cały czas Cię ignoruje? To też nie świadczy najlepiej o jego nastawieniu do Twojej osoby. Nie chce wychodzić razem ani spędzać z Tobą czasu? Będzie Ci ciężko do niego dotrzeć i podjąć próbę ratowania małżeństwa.
Jak uratować małżeństwo, gdy druga strona nie chce?
Kluczem do naprawy zepsutej relacji jest przede wszystkim współpraca. Niestety, ale bez pomocy drugiej strony niewiele możesz zrobić. Przede wszystkim pierw oboje musicie zauważyć problem. Możesz i powinnaś podjąć próbę rozmowy z partnerem i dokładnie wyjaśnić mu dlaczego czujesz się źle i dlaczego uważasz, że Waszą rodzinę należy ratować. Dobrze przemyśl, jakich użyjesz argumentów i nie dawaj tak łatwo za wygraną, kiedy on spróbuje Cię zbyć. Powiedz wprost, że jeżeli nic się nie zmieni, to prawdopodobnie będzie trzeba pomyśleć o rozstaniu. W parach, gdzie wkradła się codzienność i rutyna często można nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że to nie jest już układ, który cieszy dwie strony. Być może myśl o rozwodzie albo rozpadzie rodziny zaboli go i sprowokuje do myślenia. Jeżeli jednak okaże się, że wszystko mu jedno musisz pogodzić się z poniesioną porażką.
Ratowanie małżeństwa powinno być dobrą wolą dwóch osób. W pojedynkę niewiele jesteś w stanie zrobić, dlatego czasem warto odpuścić. Ktoś, kto kocha drugiego człowieka mimo wszystko będzie próbował walczyć o niego i ratować związek. Jeżeli Twój życiowy partner nie chce już aby było między Wami lepiej, to musisz przyjąć porażkę. Spróbuj kilka dni pobyć osobno i przemyśleć sobie wszystko dokładnie jeszcze raz. Pamiętaj, że na rozstaniu świat się nie kończy, a cały proces rozwodowy trwa zwykle jakiś czas, więc istnieje szansa, że kiedy sprawa będzie w toku, to on jednak zmieni zdanie i uświadomi sobie, że popełnił błąd. O żadne uczucie nie dasz rady walczyć sama, bo wymaga ono zaangażowania jednej i drugiej strony.
Opinie o mojej pracy
Kliknij, aby zobaczyć wszystkie OPINIE.
O autorce
Przeczytaj więcej o autorce: Otylia Wrzos oraz o jej wróżbach tutaj: moje wróżby.