Jak pokonać nieśmiałość ?
Nieśmiałość – Jak się jej pozbyć ?
Każdy z nas pragnie być kimś odważnym, śmiałym, pewnym siebie, wolnym od kompleksów i przebojowym. Cechy te imponują nam w innych ludziach i pożądamy ich u siebie. Wielu z nas jednak jest nieśmiałymi z natury i są ludzie czy też sytuacje, które tę nieśmiałość w nas potęgują. W skrajnych przypadkach nieśmiałość może tak paraliżować człowieka, że nie jest w stanie poradzić sobie z nią i ma problemy emocjonalne, problemy w relacjach międzyludzkich. Przez to zamyka się w sobie i unika kontaktów z innymi.
Nieśmiałość można przełamać, choć wymaga to czasu i cierpliwości. I odwagi, by pokonać własną słabość, by poszukać pomocy lub porady.
Jak walczyć z nieśmiałością ?
Pierwszym krokiem jest uzmysłowienie sobie, że jesteśmy nieśmiali, ale przecież nie możemy wiecznie poprzez jej pryzmat patrzeć na nasze życie. Nie możemy dać jej pełni panowania nad sobą. Ważne jest, abyśmy chcieli coś z tym zrobić i abyśmy nie poddawali się, jeśli dość szybko nie zobaczymy efektów naszych działań, mających na celu przełamanie nieśmiałości.
Uświadamiając sobie chęć walki z naszą nieśmiałością, musimy odpowiedzieć sobie, co sprawia, że zaczyna ona przejmować kontrolę nad nami. W jakich sytuacjach czy okolicznościach dochodzi do głosu? Ustalenie tego umożliwi nam zmierzenie się z takimi sytuacjami, ponieważ pokonywanie nieśmiałości będzie czymś w rodzaju mierzenia się z tym, co nas onieśmiela.
Pokonywanie nieśmiałości musi odbywać się małymi kroczkami. Nie możemy od razu rzucać się na głęboką wodę. Jeżeli onieśmielają nas ludzie, nie przełamiemy się od razu, idąc na jakiś bal. Jeśli onieśmiela nas wygłaszanie przemówień, to nie uda nam się tego pokonać, zabierając głos przed szerokim gronem słuchaczy. Starajmy się robić wszystko małymi krokami. Nieśmiałość wobec ludzi pokonujmy nawiązując krótkie rozmowy z obcymi ludźmi. Na początek wystarczy, że zapytamy kogoś o godzinę czy drogę. Róbmy to jednak systematycznie, tak, jakbyśmy coś ćwiczyli. Po jakimś czasie przekonamy się, że takie zachowanie, choć wcześniej paraliżowało nas, stało się dla nas czymś zupełnie naturalnym. Jeśli już przełamiemy swoją nieśmiałość w nawiązywaniu kontaktu z innymi, starajmy się przedłużać rozmowy z nimi. Oczywiście bez narzucania się. Możemy poprosić kogoś o radę w kupnie czegoś. Możemy zapytać o opinię na temat czegoś, co chcemy kupić, sprzedawcę.
Nie obawiamy się prosić o pomoc innych. Mam tu na myśli psychologa, który poprzez różne techniki psychologiczne ułatwi nam przełamywanie naszej nieśmiałości. Pomoc psychologa może być wręcz niezbędna w przypadku osób, których nieśmiałość jest tak silna, że paraliżuje ich i uniemożliwia im normalne funkcjonowanie, którzy wręcz nie potrafią wyjść z domu bez strachu przed kontaktem z innymi ludźmi.
Warto pokonywać swoją nieśmiałość poprzez wizualizację, wyobrażając sobie siebie jako osobę, która nie ma problemu z poznawaniem innych ludzi, która nie ma problemu ze swobodnym zachowaniem w ich obecności, która jest otwarta i odważna. W ten sposób wprowadzamy pozytywne kody do naszej podświadomości i powoli przełamujemy negatywne wzorce w naszym zachowaniu. Możemy ćwiczyć również rozmowy z wyobrażanymi sobie ludźmi, zachowując się tak, jakbyśmy chcieli się zachowywać.
Będą w towarzystwie nie skupiajmy się wyłącznie na tym, że jesteśmy nieśmiali i na pewno popełnimy jakiś nietakt. Skupiając się wyłącznie na sobie, starając się za wszelką cenę zachowywać w miarę swobodnie, sprawiamy, że stajemy się nienaturalni i jedynie bardziej potęgujemy swoją nieśmiałość. Nie skupiajmy się na tym, żeby zrobić jak najlepsze wrażenie, żeby wypaść w oczach innych jak najlepiej. Jeśli czujemy się coraz bardziej niezręcznie, starajmy się skierować uwagę innych na coś lub na kogoś innego.
Jeżeli onieśmiela nas coś, co ma związek z naszym wyglądem, postarajmy się poprawić nasz wizerunek. Ważne jest, abyśmy sami czuli się dobrze we własnej skórze, a pozbywając się tego, co jest naszym kompleksem, pozbędziemy się jednocześnie tego, co nas onieśmiela.
Przełamaniu własnej nieśmiałości pomaga również nawiązywanie kontaktów z osobami, które mają podobne zainteresowania do nas. Przebywając z osobami, które mają takie same pasje, da nam możliwość rozmawiania o tym, co lubimy i sprawi, że poczujemy się bardziej pewni siebie ze świadomością, że mamy coś do powiedzenia w danym temacie. Rozwijanie jakiejś pasji nie tylko będzie dla nas korzystne pod względem samorozwoju, ale też da nam możliwość otwarcia się na innych ludzi, nawiązania znajomości z osobami, które będą potrafiły zrozumieć nasze zamiłowania. Tym samym, małymi krokami, będziemy przełamywali naszą nieśmiałość obracając się wśród ludzi, z którymi będzie nas coś łączyło.
I co najważniejsze… zawsze starajmy się być optymistyczni i myśleć o sobie dobrze. Jesteśmy nieśmiali, ale pomimo tego każdy z nas ma jakąś wartość. Nieśmiałość nie jest tym, co powinno stać się naszą wizytówką. Jest czymś, z czym jesteśmy w stanie sobie poradzić, co nie jest świadectwem naszej wartości. Mamy przecież wiele cech i zawsze możemy znaleźć taką, z której będziemy dumni, która wyróżni nas na tle innych. Nie jest to na pewno nieśmiałość!
Zdradzę Wam małą tajemnicę. Prawda jest taka, że każdy z nas jest choć odrobinę nieśmiały. Każdy z nas ma coś, co go może onieśmielać, co go może napawać lękiem i paraliżować w określonej sytuacji. Naprawdę nie jesteśmy osamotnieni w swojej nieśmiałości.
Opinie o mojej pracy
Kliknij, aby zobaczyć wszystkie OPINIE.
O autorce
Przeczytaj więcej o autorce: Otylia Wrzos oraz o jej wróżbach tutaj: moje wróżby.