Jak często sobie wróżyć ?

Jak często można sobie wróżyć ?

Częstotliwość korzystania z wróżb zależy wyłącznie od podejścia człowieka do takiej formy pomocy samemu sobie i poszukiwania odpowiedzi na nurtujące go problemy. Można tu powiedzieć, że korzystamy z porad kart wtedy, gdy odczuwamy taką potrzebę, kiedy sami potrzebujemy innego spojrzenia na swoje sprawy, kiedy szukamy właściwych dla siebie wskazówek.

Tu jednak należy rozróżnić dwie kwestie. Stawianie kart na nowe pytania i stawianie kart na te same pytania.

Jak często chodzić do wróżki ?

Jeśli w naszym życiu pojawiają się nowe sytuacje, z którymi musimy się zmierzyć, jeśli pojawiają się nowe osoby, wobec których mamy jakieś oczekiwania i chcemy dowiedzieć się, jak będzie dana znajomość rozwijała się, co wniesie do naszego życia, wówczas możemy korzystać z wróżb w zależności od okoliczności. Muszą być to jednak nowe sprawy, o które nie pytaliśmy jeszcze kart. Jeśli jednak chcemy zadać Tarotowi te same pytania, o które pytaliśmy w poprzedniej wróżbie, należy odczekać minimum jeden cykl księżycowy, a więc 28 dni. Zbyt częste stawianie kart na te same pytanie mija się z celem. Karty zaczynają kłamać, bo jest to forma sprawdzania ich wiarygodności. Pomimo wszystko należy dać szansę wróżbie na spełnienie i pytać o to samo, jeśli czas określony w kartach już minął, a wróżba jeszcze nie wypełniła się. Zdarza się bowiem, że następują jakieś przesunięcia w czasie – wróżba może spełnić się wcześniej lub nieco później. Czas spełnienia wróżby jest bowiem dość trudny do określenia i określa się go orientacyjnie.

Nie warto zadawać tych samych pytań w tym samym czasie różnym wróżkom. Przede wszystkim mija się to z celem wróżby. Kary stawia się nie po to, aby usłyszeć od nich to, czego się oczekuje – często jest tak, że pytający szuka pomocy kilku wróżek tylko po to, by przesłanie kart było zgodne z jego oczekiwaniami i nadziejami. Karty należy stawiać po to, by w ich odpowiedziach odnaleźć dla siebie wskazówki, nawet, jeśli w pierwszej chwili wydają się one niepomyślne dla nas.