Infantylność
Spis treści
Infantylność jest określeniem często używanym do nazwania dziecinnego zachowania dorosłych. To jedna z cech, które wpisały się w język potoczny. Czy jednak jest używana prawidłowo? Co właściwie znaczy, że ktoś jest infantylny?
Infantylizm a bycie infantylnym- czy to synonimy?
Jeśli zapytamy Google, dowiemy się, że infantylizm jest określeniem medycznym oznaczającym zaburzenie rozwojowe. Jak wiele terminów nazwa została zaczerpnięta z łaciny infantilis znaczy „dziecinny”. Portal Wikipedia podaje następującą definicję:
„Na poziomie somatycznym przyczyną infantylizmu jest wywołana np. chorobą genetyczną niedoczynność przysadki w okresie dzieciństwa i idące za tym niedobór hormonu wzrostu oraz wtórna niedoczynność gruczołów płciowych. Zarówno u osobników dorosłych jak i młodocianych infantylizm objawia się dziecięcymi proporcjami ciała, niskim wzrostem, brakiem oznak dojrzewania płciowego.
Na poziomie psychicznym zespół cech infantylizmu może objawić się po długotrwałym zażywaniu niektórych środków psychoaktywnych (alkoholu, narkotyków, leków), po przebytych chorobach lub urazach.”
Jak ma się infantylizm do bycia infantylnym?
Bez wątpienia są to określenia bardzo do siebie podobne. Jednak sam infantylizm, jako termin medyczny może być elementem diagnozy. Więc nie należy zamieniać tych słów. Czy to oznacza, że nie można stwierdzić, iż ktoś zachowuje się infantylnie? Jest to możliwe. Warto pamiętać, że nikt nie lubi być oceniani. Ja sama nie lubię i staram się tego unikać. I zachęcam, żeby za każdym razem dobrze przemyśleć, czy własna subiektywna ocena jest słuszna?
Kiedy mówimy, że ktoś jest infantylny?
Powszechnie określamy w ten sposób osoby, które zachowują się dziecinnie. Szukając informacji na ten temat, znajdziemy szereg przykładów. Co ciekawe, to kobiety zazwyczaj określa się jako infantylne! W przypadku mężczyzn mówi się raczej o „syndromie Piotrusia Pana”. Dlaczego ważne jest zwrócenie uwagi na tę różnicę? Ponieważ infantylność jest określeniem o zabarwieniu negatywnym. Piotruś Pan jest zaś postacią kojarzoną pozytywnie. To kolejna 'drobna’ różnica, umniejszająca równość pomiędzy kobietami a mężczyznami. Zanim je wymienię, ostrzegam, że niektóre mają niewiele wspólnego z racjonalnym postrzeganiem świata.
- Kobieta chcąca bawić się lalkami.
- Kobieta ubierająca się w kolorowe sukienki.
- Kobieta śmieje się głośno.
I wspólne podsumowanie cech charakterystycznych dla osób infantylnych:
- Beztroskie, lekkomyślne życie bez poczucia obowiązków.
- Problem z podejmowaniem decyzji.
- Brak taktu czy empatii. Tu podanym przykładem był śmiech na pogrzebie czy powiedzenie komuś wprost, że wygląda grubo.
- Robienie wszystkiego, aby być centrum uwagi,
- Bycie głośnym
- Problem z przyjmowaniem krytyki.
Co ciekawe, mimo poszukiwań, nie natrafiłam nigdzie na informację, aby mężczyzna noszący kolorowe koszule czy spodenki był infantylny. Dorosły mężczyzna może się też bawić samochodzikami. Pewnie byłoby gorzej, gdyby chciał się bawić lalkami. Jednak wciąż mężczyźni mogli 'odpuścić’ więcej.
Infantylność kiedyś i dziś.
Jeszcze 20-30 lat temu, wszystkie te zachowania na pewno można były postrzegane jako infantylne. Chociaż sprawiedliwie byłoby stosować te same kryteria po równo dla kobiet i mężczyzn. I oczywiście są sytuacje, kiedy należy zachowywać się adekwatnie do sytuacji. W większości kultur oczywiście nie jest najlepszym pomysłem śmiech na pogrzebie. Strata bliskiej osoby zazwyczaj jest trudnym doświadczeniem. Tak samo, jak absolutnie nie należy krytykować czyjegoś wyglądu. I w tej sytuacji określenie czyjegoś zachowania infantylnym będzie o wiele grzeczniejszym niż zarzucenie chamstwa. Na szczęście czasy, kiedy tak wiele rzeczy było 'nie na miejscu’ już dawno za nami.
Jakie zachowania NIE SĄ więc infantylne?
- Noszenie kolorowych sukienek
- Zabawa lalkami, misiami i granie w gry.
- Głośny śmiech.
- Bycie radosnym.
- Jedzenie lodów na obiad.
Pamiętajmy jednak, że nie ważne jak postępowymi osobami chcemy być, to płacenie rachunków, krytykowanie cudzego wyglądu czy wyborów nie jest mile widziane. Żyjąc w społeczeństwie, warto wykazywać się, chociaż przeciętną empatią.
Widząc, że ktoś nie radzi sobie z 'dorosłym życiem’ i zachowuje się nieodpowiednio, zamiast oceniać, warto zadać sobie pytanie, czy u tej osoby wszystko ok? Bo tak jak wskazał przytoczona na wstępie definicja: infantylizm jest zaburzeniem. I osoba wykazująca jego cechy zamiast oceny, może potrzebować pomocy.
Opinie o mojej pracy
Kliknij, aby zobaczyć wszystkie OPINIE.
O autorce
Przeczytaj więcej o autorce: Otylia Wrzos oraz o jej wróżbach tutaj: moje wróżby.