Faza zauroczenia

Zauroczenie – świat widziany przez różowe okulary?

Faza zauroczenia kojarzona jest z fazą największego podniecenia i niepewności. Czujesz, że jesteś w stanie przytulić cały świat i nie możesz się doczekać, kiedy znów spotkasz swojego partnera. Chcesz spędzać każdą sekundę razem, a wszystko inne w twoim życiu znika na dalszy plan. Cieszycie się i celebrujecie wspólnie spędzony czas, poznajecie się coraz intensywniej i budujecie wspólną podstawę dla przyszłego związku. Jest to jednak jednocześnie faza najbardziej problematyczna.

Czym charakteryzuje się stan zakochania?

Wszyscy kiedyś byliśmy zakochani i nie ma wątpliwości, że bycie zakochanym jest niewiarygodnie pięknym uczuciem. Może być jednak również bardzo bolesne, jeśli nie jest odwzajemnione. Ponadto różowe okulary zniekształcają nasz obraz świata i nie możemy podejmować obiektywnych decyzji. Jeśli uczucie zakochania stopniowo wygasa, często prowadzi to do zakończenia wielu związków, ponieważ ciężko jest je po prostu dłużej podtrzymać. Nie trzymajmy się jednak tylko negatywnej strony owego uczucia. Zauroczenie to stan emocjonalny charakteryzujący się wrażeniem radości, spełnienia i satysfakcji. Są one spowodowane przyciąganiem dwojga ludzi. Ten stan zmienia Twoją świadomość i ma ogromny wpływ na Twoje ciało.

Jak długo trwa faza zauroczenia?

Niektórzy czują motyle w brzuchu tylko przez 3 miesiące, inni przez rok, a jeszcze inni są zakochani nawet do trzech lat. Bardzo rzadko stan ten trwa dłużej. Zanim się zakochasz, czujesz pociąg seksualny. Odczuwasz pragnienie drugiej osoby, które jest spowodowane aktywacją pewnych obszarów mózgu. Reagują one na substancje zwane feromonami, które są wydzielane przez drugą osobę. Odczujesz również biologiczne zmiany w swoim organizmie.

Przyciąganie seksualne

Kiedy jesteś pobudzony przez pewien bodziec, czyli osobę lub myśl, że jesteś blisko tej osoby, Twoje ciało będzie uwalniać różne substancje. Jest wzrost testosteronu lub estrogenu, a to z kolei zwiększa pożądanie. W konsekwencji, to pragnienie prowadzi m.in. do wzrostu poziomu adrenaliny i glukozy.
Te neuroprzekaźniki są aktywowane w Twoim ciele, gdy czujesz się seksualnie przyciągany. Zwiększają one tętno, sprawiają, że się pocisz i przygotowują twoje organy do reakcji seksualnych i wynikającej z nich przyjemności. Niektórzy badacze uważają, że to uczucie niekontrolowanego pożądania osoby trwa około dwóch lat. Po tym czasie hormony związane z pożądaniem zmniejszają się. Nakłada się to jednak na wzrost innego hormonu, zwanego hormonem miłości – oksytocyny. Kiedy jesteś zakochany, możesz czuć się zdenerwowany lub możesz się zaczerwienić lub zarumienić. Na dodatek, możesz czuć się niepewnie, zacząć się jąkać i stracić kontrolę nad swoimi emocjami. Dlaczego? Badania ekspertów pokazują, że zakochanie pod wieloma względami przypomina uzależnienie.

Neurobiologia zauroczenia

Gdy Ty czujesz pożądanie do drugiej osoby, Twój układ nerwowy przygotowuje Cię do seksu. Jednak nieobecność tej osoby prowadzi do zahamowania pragnienia. Ponieważ nie jesteś w stanie go zaspokoić, Twój poziom serotoniny zmniejsza się. To z kolei prowadzi m.in. zaburzeń snu, braku apetytu, trudności z koncentracją itp. W tym samym czasie, wzrost neuroprzekaźnika acetylocholiny prowadzi do nadmiernych, a wręcz obsesyjnych myśli o osobie, której pragniesz. Mówimy tu np. o takich zachowaniach, jak wielokrotne sprawdzanie telefonu pod kątem możliwych wiadomości.

Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie te procesy, które odgrywają rolę w zauroczeniu, to wspólne zauroczenie prawdopodobnie będzie trwało tylko przez krótki czas. Zdaniem naukowców istnieje również korelacja między wiekiem zakochanych a długością trwania zauroczenia. Im są młodsze, tym krócej to trwa, ale jednocześnie jest bardziej wzmożone. Po fazie zakochania masz możliwość pójścia dalej i rozwinięcia swojej relacji w prawdziwy związek miłosny.