Tarot i śmierć

Tarot i pytania o śmierć

Są pytania, na które nie należy stawiać Tarota. Jednym z nich jest pytanie odnośnie długości życia nie tylko swojego, ale również osób z naszego otoczenia. Co tak naprawdę da nam wiedza o tym, kiedy umrzemy, kiedy umrze nasz partner, członkowie rodziny czy też osoba, szczególnie utrudniająca nam życie.

Ile jeszcze będę żyła ?

Co tak naprawdę da nam wiedza o dacie naszej śmierci? Dobrze, jeśli byłaby ona odległa, a co by stało się, jeżeli usłyszelibyśmy, że pozostał nam miesiąc czy rok życia? Mówi się, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła i takim właśnie piekłem mogłoby stać się życie ze świadomością, że za jakiś czas przyjdzie nam umrzeć, bo tak właśnie wskazały karty.

Oczywiście, wróżka może zobaczyć w kartach czyjąś śmierć zupełnie przypadkowo, nie stawiając ich na pytanie o długość życia. W takich sytuacjach nie powinna jednak mówić o tym pytającemu. Po pierwsze, dlatego, że nie pytał o to. Po drugie informacja o własnej śmierci może znacząco zdeterminować wybory i decyzje człowieka, mieć destrukcyjny wpływ na jego psychikę, stan emocjonalny.

Są sfery życia, w które nie powinniśmy zanadto wnikać, które nie są zależne od nas, ani tym bardziej od Tarota. I taką właśnie sferą jest długość naszego życia. Wiedza o tym, kiedy umrzemy nie jest nam potrzebna do szczęścia. Wręcz przeciwnie, mogłaby nas zniszczyć.