Czy ciąży na mnie klątwa ?

Czy ktoś mógł rzucić na mnie urok ?

Czasami mamy poczucie, że nagle nasze życie sypie się i niezależnie od tego, co robimy, nic nam się nie udaje. A jak już zaczyna się sypać, to sypie się praktycznie w każdej sferze naszego życia. Nie możemy porozumieć się z partnerem lub dochodzi do rozstania. Nie możemy spotkać właściwego dla siebie człowieka i ciągle jesteśmy sami. Praca nie spełnia naszych oczekiwań i choć wkładamy w nią wysiłek, nie osiągamy niczego, co sobie zakładaliśmy. Albo, co gorsza, tracimy pracę i nie możemy przez dłuższy czas znaleźć nowej. Pojawiają się problemy finansowe, popadamy w długi, zaczynamy chorować. Wszystko, czego się dotkniemy, dosłownie obraca się w perzynę…

Zobacz też: BIAŁA MAGIA vs CZARNA MAGIA

Czy ja lub moja rodzina jest pod wpływem klątwy ?

Szarpiemy się z emocjami, zastanawiamy się, dlaczego tak się dzieje i nagle przychodzi nam na myśl, że ktoś rzucił na nas urok. Staje się to dla nas najprostszym wyjaśnieniem serii niefortunnych zdarzeń w naszym życiu i co więcej, zaczynamy wierzyć, że działają na nas siły niezależne od nas samych. Czasami nawet potrafimy wskazać osobę, która na pewno rzuciła na nas urok i jeszcze bardziej nakręcamy samych siebie w naszych domysłach i podejrzeniach.

Urok a autosugestia

Przyznam szczerze i otwarcie – nie jestem zwolenniczką teorii o wpływie uroków czy też klątw na życie człowieka. Tak naprawdę, to my sami nadajemy im moc. Urok czy klątwa działa, bo wierzymy w to, że ktoś nas przeklął lub też rzucił na nas zły urok. Na tym polega siła autosugestii i sami naszą wiarą w urok, możemy mu nadawać moc.

Jak sprawdzić czy ktoś mnie przeklął ?

Zamiast umacniać w sobie przekonanie, że ktoś rzucił na nas urok, zamiast wierzyć w to, zastanówmy się, dlaczego tak dzieje się w naszym życiu, co mogło się do tego przyczynić. Poszukajmy odpowiedzi w tym, czy nie mamy do przepracowania jakichś długów czy lekcji karmicznych, czy czasami nie dzieje się tak, że zaniedbaliśmy swój własny rozwój, skupiając się zanadto na karierze zawodowej, na pogoni za dobrami materialnymi, na wkładaniu całej energii w związek, tak, że zapomnieliśmy przede wszystkim o sobie, o swoich marzeniach, o swoich potrzebach. Zastanówmy się, czy czasami nasze życie nie zmierza w złym kierunku i właśnie zderzyliśmy się ze swoistym progiem zwalniającym. Nasze problemy powinny być dla nas sygnałem, że coś musimy zmienić w naszym życiu, bo zmierza ono w niewłaściwym dla nas kierunku.

Pamiętajmy, że urok czy klątwa najpierw rodzą się w naszych głowach i to my nadajemy im moc sprawczą, wierząc, że mają wpływ i rzutują na nasze życie.